Lirene Dermoprogram: Mango peeling ujędrniający (recenzja)
Cześć!
Wspominałam Wam o dzisiejszym bohaterze w ostatnim wpisie.
Szukacie drogeryjnego zdzieraka?
Lubicie czytać recenzje?
Zapraszam do czytania! :)
Mango peeling ujędrniający
Zmysłowy relaks - apetyczna słodycz dojrzałego mango w połączeniu z idealnym wygładzeniem skóry!
Ciało będzie kusić jędrnością, aksamitną gładkością oraz owocowym zapachem. Głęboko oczyszczający, gruboziarnisty scrub modelujący, sprawia, że skóra błyskawicznie staje się odpowiednio napięta i odświeżona. Zawarty w formule wosk z mango nawilża i pozostawia na skórze delikatną przyjemną warstwę odżywczą, która nadaje zmysłową miękkość i elastyczność. Słodki obiekt pożądania i sposób na domowe miniSPA!
Stosowanie: nałożyć na wilgotną skórę ciała i delikatnie masować. Dokładnie spłukać. Stosować 1-3 razy w tygodniu. Rekomendujemy jednoczesne stosowanie z balsamami Lirene Dermoprogram.
Peeling zamknięty jest w białej tubce, na której widnieje mango. Białe, przejrzyste, schludne. Mnie się podoba. Posiada zatrzask, łatwo wycisnąć produkt.
Zdzierak ma kolor żółtawy. Jest na prawdę gruboziarnisty, a do tego cudownie pachnie!
Zapach lekko kosmetyczny, ale nie sztuczny, najbardziej odczuwalne jest mango! Przy takim zapachu nie trudno o relaks. :)
Dobrze zdziera, wygładza świetnie skórę, którą pozostawia lekko nawilżoną, i miękką. Stosuję go do 3 razy w tygodniu. Jeżeli chodzi o samą aplikację, przebiega ona bez żadnego trudu. Przyjemnie się go stosuje. Trzeba bardzo dokładnie zmyć scrub, gdyż mocno przylega do skóry!
Jeżeli mam się odnieść do ujędrnienia - myślę, że jest to fajny dodatek do ćwiczeń. Oczywiście cudów tu nie zrobi, jeśli same Drogie Panie się nie ruszycie.
Jednak mam nadzieję, że choć trochę mnie wspomaga przy ćwiczeniach.
(Rączka Siostry)
Używanie tego peelingu to sama przyjemność! Na pewno spodoba Wam się zapach i efekty po jego użyciu.
Szczerze polecam!
Możecie go kupić w Rossmannie lub w Drogeriach Natura.
Kupiłam go na promocji, ale cena nie jest wielka.
Sam peeling jest wydajny, a jego pojemność to 200 ml.
A Wy co mi polecicie? :)
MAm go i polecam, lubię jego działanie i zapach :)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję kokosową i była świetna :)
OdpowiedzUsuńMoże na kokosową skuszę się kolejnym razem :)
UsuńNie miała tego peelingu ale Twoja opinia jest bardzo zachęcająca.Jak tylko nadarzy się okazja to na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKochana mam do Ciebie prośbę.Czy mogłabyś oddać głos na moje zdjęcie? Codziennie można oddać jeden głos. To dla mnie bardzo ważne i będę bardzo wdzięczna za pomoc.Pomożesz?https://apps.facebook.com/click_competition/28754/pl/31777
Musi przepięknie pachnieć :), nigdy nie używałam kosmetyków Lirene ale zawsze musi być ten pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńZapach jest cudny! ;) Spróbuj - może i Tobie się spodoba. ;)
Usuńjaki cudowniaczek :) jeszcze go nie miałam :)
OdpowiedzUsuń