H2O+ Beauty chusteczki do demakijażu twarzy (recenzja)

Cześć!

Dziś poruszę temat chusteczek do demakijażu. Praktycznie nigdy po nie nie sięgam, był to drugi raz kiedy skusiłam się na jakiekolwiek chusteczki. Czy mi się spodobały? Przeczytaj dalej! 



Chusteczki same w sobie sa  bardzo dobrze nawilżone, zapach jest niewyczuwalny. Lubię pachnace rzeczy, jednak nie przeszkadza mi brak zapachu. Podkład zmywa się nimi bardzo dobrze. Jednak schody zaczynaja się kiedy chcę zmyć dobrze mascarę przy linii rzęs. Wtedy muszę się trochę namęczyć, pocierać. Mimo, że starałam się lekko zmywać, to sam proces nie był przyjemny i zajmował trochę czasu. Do tego miałam problem i to spory ze skóra pod oczami. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć czy to właśnie nimi podrażniłam sobie oczy czy mój krem z Rossmanna, który z reszta wyrzuciłam, po 2-2,5 miesiaca zrobił mi psikusa... 
Na chwilę obecna nie używam ich do demakijażu, jednak spradzaja mi się do dłoni, kiedy nagrywam, mam ubrudzone palce np. z podkładu. W takim zastosowaniu nie mam im nic do zarzucenia. 
Na pewno je zużyję, ale nie polecam. Osobiście wolę płyny micelarne niż chusteczki. Moim zdaniem używanie płatka kosmetycznego i płynu jest o wiele bardziej komfortowe, bezpieczniejsze i przyjemniejsze dla skóry. 

Jakie jest Wasze zdanie na temat takiego rodzaju zmywania makijażu?



Używacie chusteczki? 


Pozdrawiam! :)

Komentarze

  1. Do demakijażu tylko i wyłącznie służy mi płyn micelarny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja do demakijażu używam olejów (najczęściej) :) Po chusteczki sięgam tylko gdy maluję klientki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uzywalam nie raz, nie dwa kokosowego do demakijazu :)

      Usuń
  3. Jak mam jakieś chusteczki to zmywam nimi pierwsza warstwę makijażu i potem używam i tak jakiegoś żelu. Jednak rzadko kupuję tego typu produkty bo źle działają na moja skórę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jezeli chodzi o mnie to tez juz nie kupie chusteczek, skoro cos mi sie dzialo ze skora pod oczami ;) lepiej dmuchac na zimne!

      Usuń
  4. chusteczki tego typu kupuję głównie przy okazji jakiegoś wyjazdu. Świetnie się sprawdzają do szybkiego odświeżenia w podróży jednak na co dzień ich nie używam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzadko używam bo zazwyczaj piecze mnie od nich twarz. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja czasem kupię chusteczki, bo zapominam, że poprzednim razem efekt nie był zbyt zadowalający, i tak co jakiś czas, ale już coraz rzadziej. Tak jak piszesz wolę płatki kosmetyczne.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty