Najtrwalsze pomadki w mojej kolekcji? RECENZJA: Maybelline Super Stay Matte Ink


Hej! 
Jakiś czas temu zapowiadałam na facebooku recenzje pomadki Maybelline. 
Od tego czasu dokupiłam jeszcze dwie, więc już możecie się spodziewać pozytywnej opinii. 


Informacje ogólne:

Pomadki maja opakowanie plastikowe, podobaja mi się. Prosta, przyjazna dla oka szata graficzna. Kolor opakowania ma odzwierciedlać rzeczywisty kolor kosmetyku. 
Pomadki maja zapach przypominajacy budyn waniliowy, zastygaja na totalny mat. Bardzo łatwo rozprowadzaja się na ustach. Aplikator jest spłaszczony, przypominajacy trochę łyżeczkę. 
Cena w drogeriach internetowych: 22-30 zł


Testowanie dwóch kolorów (trzeciego jeszcze nie miałam na ustach)  przebiegło pomyślnie! Nie spodziewałam się, że będą tak trwałe! Dla przykladu: będac na rodzinnej imprezie zjadłam pierwsze danie (rosól), drugie oraz po jakims czasie tort, a kolor jedynie zjadł się tylko od wewnętrznej strony ust. Wygladało to na prawdę dobrze. Nie odczuwałam potrzeby dołożenia więcej. 
Innym razem po pizzy róż również ładnie się prezentował.  Myślę, że takie testowanie zdecydowanie mówi samo za siebie. Jest to idealna pomadka na każda okazję. Wydaje mi się, że jej trwałość przebija wszystkie moje pomadki, chociaż uwielbiam tak samo mojego nudziaka z Nyx. 
Jeżeli potrzebujecie chociażby trwałej pomadki do pracy, nawet jedzac obiad - spokojnie możecie liczyć na nia 9 godzin. (Nie pamiętam czy miałam ja dłużej na ustach).  Opcjonalnie według potrzeb można dolożyć od środka i z powrotem wyglada jak nowo nałożona. 

Szczerze? Nie wiem czy to minus czy plus, ale... To co zostanie nam na ustach, ciężko się zmywa, polecam użyć olejku! 


Kolor 30 ROMANTIC -wyraźny, odrobinę rażacy kolor


20 PIONEER  -piękna czerwień


60 POET -ładny nudziak 


Tak prezentuje się moje trio, być może kolekcja się powiększy... ;)



Uwielbiam trwałe pomadki, szczerze polecam! 

Macie je w swojej kolekcji? 

Komentarze

Popularne posty