Włosowe Love #6 : jak się maja moje krótsze włosy po dwóch miesiacach? :)

Hej! 

Nareszcie kolejna aktualizacja, która planowałam tydzień temu. :) 

Oczywiście pokażę Wam moje włosy po 2 miesiacach od obcięcia. 

Szczerze? Polubiłam się w krótszych włosach. Muszę przyznać, ze sa wygodniejsze kiedy "noszę je" rozpuszczone. Mniej zachaczaja mi sie o różne rzeczny jak np. pasek od torebki. Nie żałuje obciecia, ponieważ widzę same korzyści. Dawno już nie były w takim dobrym stanie. Zazywam biotynę jednak nie mam pojęcia czy już działa, jem ja dopiero od 2 miesiecy. Używam odzywki oliwkowej z Palmers, o której juz wspominalam tutaj i na YouTube. Olej arganowy cały czas w ruchu - staram sie raz lub dwa razy w tygodniu nakładac go na kilka godzin. Zawsze też daje go na wilgotne końcówki po umyciu włosów. Zdecydowanie mi służy! Lepiej niż kokosowy. 

Moje włosy w kwietniu, zaraz po obcięciu:

I dziś, 14.06:

Od tygodnia mam wrażenie, że mi urosły...Być moze mam zwidy. 

Po lewej: czerwiec (naturalne, spalam w warkoczu), po prawej: kwiecien (wyprostowane).

Włosy chcę zapuścić jescze jakieś 10 cm i możliwe, ze przy takiej długości zostanę. 

Nadal śpię w warkoczu. Tutaj nic się nie zmieniło.  Na tę chwilę nie planuje podcinać włosów, ponieważ nie widzę takiej potrzeby. :) 

Pozdrawiam! 

Klaudia