Brązowy, cielisty

Wczoraj byłam pomalowana tak, jak zobaczycie poniżej.
Myślę, że makijaż jak najbardziej nadaje się na ślubny. Dobrze będzie wyglądał z czarnymi kreskami namalowanymi eyelinerem. :) Oczywiście na inne okazje również. Do tego różowe usta, na których jest róż, którego do policzków nigdy nie użyję bo jest zbytnio różowy i brokatowy. Jako szminka + błyszczyk na usta się nadaje bardzo dobrze. Nikt na pewno by się nie zorientował, że to róż, więc spokojnie można go używać. To nie pierwszy raz kiedy tak zrobiłam. :D


Wersja w okularach, czyli moja codzienna :)








Kosmetyki, które użyłam:
*Brązowy cień oraz cielisty (jasny beż) - Sleek "Oh so special"
* Połyskujący żółtawy cień - Essence - poczwórne cienie "Quattro"
*Rzęsy mascara Rimmel "Scandaleyes" ekstremalnie czarna
*Podkład (3 w 1 - baza, fluid, korektor) Eveline Cosmetics kolor: kość słoniowa/ivory
*Puder Max Factor "Creme Puff" nr 05
*Krem Decubal
*Bronzer z palety Beauties Factory
*Róż na ustach z palety Beauties Factory
*Błyszczyk Bell

Do następnego!
Klaudia :)





Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty