Makijaż z pazurem, czyli BLACK SMOKEY EYES!
Cześć Kochani! :)
Dziś makijaż dla tych odważniejszy kobietek. Czarne powieki, które bardzo lubię.
Wracając do samych oczu. Ważne jest przy smokey, aby dobrze były zamaskowane cienie pod oczami. Z takimi "sińcami" na pewno nie będzie to ładnie wyglądać. Dobrym "patentem" jest użycie eyelinera żelowego jako bazy. Oczywiście trzeba pamiętać, że eyeliner rozprowadzamy tylko do załamania powieki. Chyba nie chcemy wyglądać jak miś Panda. :D Na taka bazę nanosimy czarny matowy cień. U mnie czarny cień jest trochę roztarty brązowym cieniem. W kąciku oka mam trochę nałożonego jasnego cienia. Ogólnie jeżeli chodzi o rozcieranie cieni to pomaga w tym nałożony na łuk brwiowy i ciut niżej beżowy cień bądź puder np. prasowany. To byłoby na tyle. :)
Kosmetyki:
Krem Nivea Care
Podkład Maybelline Affinitone
Puder Max Factor Creme Puff
Korektor Kobo
Cienie Sleek Oh so Special
Mascara Rimmel XX Treme
Eyeliner żelowy Maybelline
Pomadka Eveline Aqua Platinum
Róż MAC <3
Na wieczorny koncert taki makijaż w sam raz :D
OdpowiedzUsuńOj tak!
UsuńA ja nadal nie umiem używać czarnego cienia :D Trzymam się brązów :]
OdpowiedzUsuńMi się zdarzy użyć czerni ;)
UsuńMroczny ale coś w nim jest;) SUper
OdpowiedzUsuńOczy jak u Avril :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba taki ciemny makijaż, jednak nie przepadam za tym, co się dzieje gdy go zmywam :P Wyglądam jak po nocnych manewrach w wojsku
Szczerze? Myślałam, że też będę cała czara podczas zmywania. Jednak podczas zmywania okazało się, że nie. ;) Staram się nie rozcierać po połowie twarzy zbytnio cienia i eyelinera z całej powieki i daję radę. ;) Delikatnie, małymi ruchami i problem z głowy.
Usuń