Organic Shop: organiczny mus do ciała truskawkowo-jogurtowy (recenzja)

Cześć! :)

Recenzja organicznego musu, który może zainteresować wiele z Was. Tym bardziej, że kosztuje niewiele i nie zawiera SLS, parabenów oraz silikonów.


Tak jak z poprzednim produktem (recenzja szamponu) nie mam informacji z etykiety, ponieważ się podarła. Podam je ze strony Cocolita. pl, czyli tam gdzie kupiłam mus. 

*Mus przeznaczony do pielęgnacji ciała
*Produkt zawiera: wyciąg z mleka i truskawek 
*Mus intensywnie odżywia i nawilża skórę
*Produkt dostarcza skórze witaminy i minerały 

250 ml - 8.90 zł 

* * * 



Zapach skojarzył mi się trochę z truskawkową oranżadą z domieszką jogurtu. Zapach niby ładny, ale nie do końca mi się spodobał, delikatnie czuć chemię. Dopiero po użyciu, na skórze okazał się lżejszy i przyjemniejszy dla nosa. Mus ma lejącą konsystencję, jest wydajny, ale...

Nieduża warstwa musu nie zapewniła mi takiego nawilżenia jaki oczekuję od każdego nawilżającego kosmetyku do ciała. Daję na prawdę sporą ilość, aby zaspokoić potrzeby swojej skóry, która jest skłonna do przesuszania się. Produkt, aby się wchłonął trzeba wmasować okrężnymi ruchami i troszkę się namachać. Inaczej cała warstwa zostanie na skórze. 
Kiedy już doszłam z nim "do porozumienia". Spora ilość, wmasowywanie, zobaczyłam efekt! 
Nawilżenie i wygładzenie skóry, które mnie zadowoliło, utrzymujące się od wieczora do wieczora. 

Muszę jeszcze uczepić się opakowania. Produkty w nim (posiadam 2) są wypełnione po brzegi i na początku mogą się wylewać, jest to irytujące. Plastik jest za to dosyć twardy. 

Podsumowując...
Ogólnie jest to dobry produkt za niską cenę, jednak nie jest on taki, abym nad nim się zachwycała i słyszała chóry anielskie. Jeżeli macie skórę zwykłą, powinien Was zadowolić niedużą warstwą. Pamiętajcie, że trzeba go wmasowywać, co może być wadą jak i zaletą. Osobiście wolę jak produkt szybko da się wmasować w skórę. Plusem na pewno jest to, że mus jest organiczny. W 99% naturalny. 
Nadal nie wiem co do końca o nim myśleć, niby dobry, a z drugiej strony... Szału nie ma. Spodziewałam się czegoś lepszego. 
Może ktoś z Was go używał?
Dajcie znać co myślicie! 

SKŁAD
Aqua, Coco-Caparylate Caprate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Butyrospermum Parkii Butter, Glycerin, Caprylic/Carpic Triglyceride, Octyldodecanol, Fragaria Vesca Friut Extract, Hydrolyzed Milk Protein, Rubus Idaeus Fruit Extract, Mel, Tocopherol, Xanthan Gum, Sodium Stearoyl Glutamate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, 
Potassium Sorbate, Citric Acid, Parfum, Limonene, Linalool, Geraniol, Cl 77491. 

jeżeli jest jakiś błąd, literówka w składzie to się nie martwcie, pisałam sama. :) 

Komentarze

  1. Mam normalna skórę myślę, że by się u mnie sprawdził szkoda że zapaszek troszkę chemiczny ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O wiele byłoby lepiej, gdyby nie była wyczuwalna nuta chemii, jednak na skórze już nic nie czuć. ;)

      Usuń
  2. Oj to mogę go wykreślić z planów, polecam Ci za to scrub do ciała z tej firmy. W końcu się za niego wzięłam i jest świetny. Pięknie pachnie, nie zostawia tłustego filmu no i cena też 9 zł :).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty