Włosowe Love, Receptury Babci Agafii: Czarny szampon przeciwłupieżowy


Cześć! 
Zanim pokażę Wam po raz kolejny aktualizacje moich włosów (ostatnio ścięłam je więcej niż zawsze!), opowiem o metodzie OMO - bo takiej też używam w swojej pielęgnacji włosów od niedawna, chcę od siebie przekazać opinię, drugiego u mnie, szamponu rosyjskiego. 


Używam go ponad 20 dni, zbliżam się do końca, więc raczej już nie powinno mi się zmienić zdanie na temat tego szamponu.

Cena 16,60 zł - Herbalandia, w internecie znajdziecie taniej 
Pojemność 350 ml


Szampon jest na prawdę gęsty, konsystencja żelu. Nie ma wcale czarnego koloru, jest zielony z tonami żółtymi, można sądzić, że to dziwna maź. Zapach ma identyczny, kiedy wejdziemy do kwiaciarni. Zapach kwiatów, roślin i ziół, tak właśnie pachnie bohater tego wpisu. Dla mnie nie jest to wyjątkowo ładny zapach, ani też brzydki, neutralny. Dobrze się pieni, o niebo lepiej niż poprzednik, o którym pisałam tutaj



Szampon nie usuwa 100% łupieżu. W moim przypadku to jest tak, że raz na jakiś czas nagle mam łupież po umyciu włosów, a po kolejnym myciu nagle nie ma. Przy nim właśnie zdarzyła mi się taka mała wpadka, ale chyba to nie jego wina. Dobrze oczyszcza skórę głowy, czasem czuje, aż takie zimno i oczyszczenie. Nie wywołał żadnych innych powikłań, nie podrażnił mi skóry głowy, ale wydaje mi się, że może wysuszać włosy na długości. Chwilę go używałam na długość i wydaje mi się, że włosy były trochę suche, jednak dosyć szybko zaczęłam metodę OMO i wszystko się zmieniło. Dla mojego skalpu niby jest dobry, jednak nie zmniejsza uczucia swędzenia. Zmiękcza włosy, to muszę mu przyznać jak i moja mama, jednak skarżyła się, że nie może go używać, ponieważ swędzi go po nim głowa, a użyła go 2 razy.
Dla każdego co innego. 

Podsumowując:
Krzywdy mi nie zrobił, ogólnie jest dobry, lecz nie każdemu może spasować. Niektórzy go wychwalają jako ideał, a inni wyzywają od bubli. 
Dla mnie to taki średniak, chyba bardziej polubiłam się z poprzednim rosyjskim na syberyjskim cedrze. Cudów nie uczynił, a szkoda. Plus za skład. :) 



Kto z Was go miał i co może o nim powiedzieć?
Jestem ciekawa Waszych opinii. 


Komentarze

  1. Nie miałam go, ale obawiam się, że mógłby się u mnie nie sprawdzić,
    bo maski do włosów tej marki mi nie podpasowaly
    pozdrawiam MARCELKA♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam inną wersję tego szamponu i konsystencja strasznie mi nie odpowiadała :), ale działanie było całkiem przyjemne.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty